JAŁOWIEC ( owoce)

Jałowiec w kuchni i domowej apteczce

 babcine przepisy

 

Jałowiec pospolity [Juniperus communis] znano już w czasach antycznych, nawet wcześniej.

Od niepamiętnych czasów jałowiec uchodził za magiczny krzew obdarzony mocą przepędzania diabłów.  A to z powodu wyglądu: ma potrójne igły, trzy nasiona w szyszce utworzonej z trzech łusek.  Gałązka jałowca noszona w ubraniu miała chronić przed urokami i czarami.

Jałowiec służył również do okadzania. Na wieść o zarazie ludzie natychmiast biegli do lasu po jałowcowe gałązki.  Palono je w kominkach, okadzano domy i gospodarstwa. Wszystko po to, by choroba nie dotknęła ludzi i stworzenie. I mieli rację, dziś nauka wyjaśnia, że okadzanie nie było wcale zabobonem.

Jałowiec pospolity – jest wiecznie zielonym krzewem należącym do rodziny cyprysowatych. Jest przeważnie niski, z rozwichrzonymi giętkimi, silnie kłującymi pędami.  Rośnie ubogich, jałowych na glebach stąd jego nazwa.

Surowcem leczniczym są owoce jałowca, ciemnoniebieskie jagody. Po rozgryzieniu początkowo słodkawe, po chwili gorzkawe, korzenne.  Jagody jałowca zbiera się od października, po pierwszych przymrozkach do wczesnej wiosny (marzec). Wtedy owoce są w pełni dojrzałe i mają mięsiste ciemnogranatowe lub czarne owoce pokryte sinawym nalotem.

 

Po wysuszeniu stają się doskonałym lekiem i PRZYPRAWĄ do bigosu, kiełbas, marynat, mięs. Ułatwiają trawienie i pobudzają przemianę materii.

Właściwości lecznicze:

W dawnych wiekach owocami jałowca leczono dolegliwości pęcherza. W średniowieczu stał się panaceum niemal na wszystko. Stosowano go jako środek moczopędny, napotny i wzmacniający, na bóle żołądka i wątroby. Jagody jałowca żuto bądź gotowano.

Wywar dolewano do kąpieli przy liszajach, wysypkach i podagrze.

Jałowiec zawiera olejki eteryczne, liczne terpeny, flawonoidy, kwasy organiczne, gorycze, związki żywicowe, sole mineralne i dużo witaminy C.  Ma niebywałą moc niszczenia drobnoustrojów chorobotwórczych, grzybów, bakterii. Już sam zapach kującego drzewka zabija zarazki. Naukowcy skrupulatnie wyliczyli, że w czasie upału hektarowa plantacja jałowców wydziela 30 kg lotnych olejków bakteriobójczych. Spacer wśród krzewów jałowca działa orzeźwiająco i wzmacniająco na organizm.

  • Jagody jałowca działają moczopędnie, dezynfekują drogi moczowe
  • Pomagają likwidować obrzęki spowodowane niedomaganiem nerek lub krążeniem
  • Zwiększają wydzielanie soku żołądkowego i żółci
  • Pobudzają perystaltykę jelit
  • Działają przeciw drobnoustrojowo, potrafią zniszczyć opornego na leki gronkowca złocistego.
  • Olejek jałowcowy wcierany w skórę łagodzi bóle reumatyczne, nerwobóle
Jałowiec – przepisy lecznicze

 

Napar z jałowca

Łyżeczkę rozdrobnionych jagód jałowca zalewamy szklanką wrzątku. Zaparzamy 15 minut pod przykryciem. Przecedzony napar stosuje się 1-2 łyżeczki według potrzeb.

Napar stosuje się jako środek bakteriobójczy, żółciopędny, moczopędny. Poprawia trawienie i funkcje wątroby. Kuracja trwa 4 tygodnie, po czym należy zrobić 2 tygodniową przerwę.

Przy ostrym zapaleniu pęcherza pije się szklankę dziennie w kilku porcjach.  Napar można wykorzystać dodając do kąpieli przy chorobach reumatycznych, wycieńczeniu lub wcierając w skórę głowy by pozbyć się łupieżu.

 

Na układ pokarmowy
Żucie wysuszonych owoców jałowca jest sprawdzonym sposobem na zgagę, wzdęcia i nieprzyjemny zapach z ust. kurację polecał ksiądz Kneipp, piszcząc „Znam wielu, których żołądek przepełniony gazami a wskutek tego osłabiony, został oczyszczony i wzmocniony tą pojedynczą kuracją”.

  • Pierwszego dnia 4 ziarenka.
  • Drugiego 5, codziennie zwiększając porcję o jedno
  • Dochodzi do 15 i kolejno zmniejsza przeżuwaną porcję o jedno ziarenko.
  • W ostatnim dniu  5.

Polecamy również prosty przepis starosłowiański :żuć  3 kulki jałowca codziennie ( rano, po południu i wieczorem).

 

Wino jałowcowe – na pęcherz
2 garście rozgniecionych owoców jałowca zalać wodą, aby całkowicie je przykryła. Gotować na małym ogniu pół godziny. Do przecedzonego wywaru dodać 2 łyżki cukru i podgrzewać na małym ogniu, aż płyn zgęstnieje. Dolać litr czerwonego gronowego wina, wymieszać, przelać do butelek, odstawić na tydzień.

Pije się codziennie rano kieliszek  na infekcje pęcherza i dróg moczowych.

Olejek jałowcowy – przeciwbólowy 

Wymieszany w stosunku 1:1 z olejem bazowym stosuje się do masażu.  Pomaga w bólach stawów, korzonków, nerwobólach. Przy infekcjach górnych dróg oddechowych można wsmarować w klatkę piersiową.  Do inhalacji zatok przy katarze dajemy 5-6 kropli na miskę gorącej wody. Doustnie na problemy trawienne: 4 krople na łyżeczce miodu lub dodane do szklanki soku.

 

Maść na swędzenie
Indianie używali jałowca, by zmniejszyć świąd.

Do 1/3 kostki rozpuszczonego niesolonego masła lub smalcu gęsiego ew. innego tłuszczu, dodać 2 łyżki wosku pszczelego rozpuszczonego w osobnej miseczce. Dołożyć 5 łyżek rozgniecionych jagód jałowca i 3 łyżki zmielonych goździków. Po wystygnięciu nakładać na swędzące miejsca. Nie wycierać, poczekać aż wyschnie.

 

Jałowcówka

Do dużego słoja wrzucamy:

  • Garść jagód jałowca
  • Łyżeczkę cynamonu
  • 5 ziaren ziela angielskiego
  • Łyżkę świeżo startej skórki pomarańczowej
  • Łyżeczkę korzenia arcydzięgla

Zalewamy litrem spirytusu. Odstawiamy na 2 tygodnie. Po przefiltrowaniu przelewamy do butelek. Pije się pół małego kieliszka. Stosuje przy początkach przeziębienia, gdy zaczyna kręcić w nosie i niestrawności.

Warto wspomnieć gdzie i kiedy powstał gin – popularny angielski trunek. W  XVI wieku pewien holenderski aptekarz jako pierwszy użył jałowca do wyprodukowania nowego środka moczopędnego, któremu nadał nazwę gin.  Napój ten szybko się rozpowszechnił. Holendrzy chcąc się pochwalić nowym medykamentem, wyeksportowali trochę do Anglii, gdzie odnieśli sukces. Pisał o tym siedemnastowieczny londyński pamiętnikarz Samuel Pepys, wspominając swoją kurację za pomocą „strong water made with juniper”.

W kuchni i domowej apteczce

Jałowiec jest  jedynym iglakiem, którego można bezpiecznie używać do wędzenia. Jedna zielona gałąź wrzucona do wędzarskiego żaru sprawi, że wędliny będą miały niepowtarzalny „dziki” smak, leśny aromat i bardziej apetyczny ciemniejszy kolor.

3-4 ziarnka dodane do marynaty poprawią smak mięsa.

 

Na zdrówko!

Polecamy z serca

BożeJa i WłodziMierz